Przedwczorajsza noc była taka udana, że aż tęskniłam za Naszym Skarbem w łóżku. Oboje z M-żem się wyspaliśmy i mieliśmy więcej energii wczoraj, ale za to dzisiejsza noc była kiepska. No cóż równowaga w świecie musi być.
A spanie nasze dzisiaj wyglądało tak:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.