poniedziałek, 2 lipca 2012

18 miesięcy

Jak ten czas leci. Jeszcze nie dawno, w zeszłe wakacje Ali potrzebowała wsparcia do przemieszczania się z punktu A do punktu B, a dzisiaj biega jak szalona i ucieka na podwórku.

  • Sama wchodzi na zjeżdżalnie. 
  • Rozmawia we własnym języku.
  •  Prowadzi dyskusję z rodzicami, którzy przyprowadzili swoje pociechy na plac zabaw. 
  • Czyta swoje książeczki. 
  • Zaczyna układać wieże z klocków. 
  • Wspina się na fotele, na krzesła, na łóżko, na sofę, na dmuchany fotel. 
  • Mówi "papa" za każdym razem kiedy się z kimś żegna (nawet jak ja rozmawiam przez telefon i mówię "no to pa" - wtedy Ali biegnie z prędkością światła, żeby krzyknąć "paaaaa"). 
  • Chowa rzeczy w tajemnych skrytkach (np. foremka do piasku z zielonym klockiem - w szafie na buty :D, albo skarpetki i spodnie i kredka - w kieszeni na zabawki przy łóżeczku, albo wiaderko w bębnie pralki, albo...:D).
  •  Uwielbia przymierzać obuwie, które jest dużo za duże na Jej malusie stópki (no może nie aż takie malusie) - wygląda przekomicznie w butach "ślubnych" Taty :). 
  • Próbuje sama zakładać skarpetki na swoje stópki, czasami wystarczy, że założy tylko na palce :)
  • Uwielbia malować, szczególnie czarnym długopisem (jak na razie wystarczą Jej kartki i własne ciało - ręce, nogi, albo ciało mamy, taty). 
  • Próbuje śpiewać piosenki. 
  • Rozpoznaje zwierzęta (pies, kot/tygrys/lew, koń/zebra, kogut, świnia, krowa) - któregoś dnia w sklepie, podczas zakupów (kupowałyśmy jajka) Ali zauważyła kurę na opakowaniu i krzyknęła na cały sklep "TuuuuuTuuuuuuuuu" co miało znaczyć "kukurykuuuuu" w Jej wykonaniu:), normalnie GENIUSZ! :P
  • Pokazuje gdzie ma oczko, nosek, buzię. Nawet na kimś, co kończy się wetknięciem palucha w oko.
  • Czasami przesypia całe noce w łóżeczku swoim :) (na szczęście tych przespanych nocy we własnym łóżeczku jest coraz więcej).
  • Daje buziaka, jak się ładnie poprosi:)
  • Lubi chodzić "za rękę".
  • Mówi już: mama, tata, baba, papa wyraźnie, ładnie i często:)
  • Sama je.
  • Sprząta, zamiata, myje podłogę (po swojemu oczywiście ale zawsze :D).
  • Uwielbia się bawić z dziećmi, szczególnie tymi, które szybko biegają, albo jeżdżą na rowerze, albo kręcą hula-hop, albo skaczą na skakance, albo zwyczajnie uciekają:).
  • Bardzo dużo się śmieje. 
  • Uwielbia się przytulać.
I wieeeeele, wiele innych rzeczy, których akurat teraz nie mogę sobie przypomnieć.
Ale tak na prawdę, to najważniejsze jest to, że uszczęśliwia nas i sprawia, że nasze życie z Nią, to najpiękniejsza przygoda, która zaczęła się 18 miesięcy temu, a nawet troszkę wcześniej.



6 komentarzy:

  1. Wspaniale :))
    Gratulacje! Wszystkiego naj na 18 miesięcy! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czas płynie nie ubłaganie, a dostrzec to mozna głównie po rozwoju dziecka... Taki krótki okres a tyle się wydarzyło, tak się zmieniła fizycznie i tylu rzeczy się nauczyła. Szok

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda! Czasami nie nadążam za tym wszystkim. Taka już z Niej Pannica:)

      Usuń
  3. Cu-do-wna :)
    Gratuluję dzielnego, zdolnego dzieciaczka :)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.