poniedziałek, 14 maja 2012

Kolejny ząb w drodze

Pomimo okropnej pogody, zebraliśmy się wczoraj i poszliśmy na huśtawki. Daleko nie musieliśmy iść bo mamy na osiedlu. Zapakowaliśmy Ali w rowerek i wyruszyliśmy w drogę. I jakie było moje zdziwienie, gdy podczas bujania Ali na huśtawce zauważyłam w Jej buziaku nowego lokatora. Nie rozgościł się jeszcze na dobre, można by powiedzieć, że się nawet jeszcze nie "rozpakował".
Nie wiem czemu, ale myślałam, że następne będą "trójki" a tu oczom mym ukazała się "czwórka" lewa, czyli "górny pierwszy trzonowy". To teraz wiem czemu Ali była taka marudna, no i skąd ten brak apetytu. I znowu muszę się uzbroić w cierpliwość i tłumaczyć sobie, że Ali nie je, ale z głodu nie umrze. Ehh... Nie wiem czemu wzbudza to we mnie tyle nerwów. No nic, herbatka z melisą i "tylko spokój może nas uratować".

Kolejność wyrzynania się zębów mlecznych


A tymczasem Ali jest posiadaczką 8 ząbków:) Cztery u góry i cztery na dole :D


Czekamy na kolejne!


6 komentarzy:

  1. u nas kolejność była podobna. Najpierw jedynki, potem dwójki, czwórki, trójki a na końcu piątki:). Gratuluje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje:) My jeszcze czekamy na pierwsze zębole:)

    OdpowiedzUsuń
  3. gratulacje dorodnego już zestawiku:-) u Nas są na razie 4 zębole i czekamy na kolejne z niecierpliwością
    ps. zapraszam do mnie:-)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.