Fotorelacja cz.1
Zanim pogoda była typowo plażowa, przez kilka dni było dosyć chłodno. Ale spacer po plaży to przyjemność o każdej porze :) |
Doglądanie ogórków |
Niezbędnik urlopowicza/plażowicza: okulary przeciwsłoneczne |
Czasami trzeba było opuścić wieś i udać się po jakiś prowiant autem :D |
Wierny kompan w spacerowaniu wokół domu "Okutiku" |
Kamizelka z kapturem zakupiona dwa dni przed upałami :) (ale skąd mogłam wiedzieć hihihihi ;D) |
Miałyśmy też okazję pobawić się na placu zabaw |
W końcu zaczynało się robić ciepło |
Super:) Dobrze, że wywczas udany:)
OdpowiedzUsuńMogę powiedzieć z czystym sumieniem, że się zrelaksowałam przez ten czas i doładowałam baterie :)
UsuńSuper relacja! Zdjęcie z pieskiem - bomba!! :)
OdpowiedzUsuńNo pies pierwsza klasa:):-p. Pobyt udany i co tam ze chlodno było potem przyszły upały:) Super, mam nadzieje ze wypoczęliście.
OdpowiedzUsuńTak, wypoczęłyśmy, ale ze to zostawiłyśmy wymęczonych Dziadków :D
UsuńSuper! Ja już nie mogę się doczekać kiedy będę mogła ruszyć się gdzieś z moim smykiem :)
OdpowiedzUsuńPierwsza fotka booooska :-)
OdpowiedzUsuńmamy taki sam kubas ;-)