Teraz pora nastawić oczu i patrzeć kiedy Ali przygotowuje się do siusiania, bo kiedy robi "dwójkę" to już raczej wiemy :D.
A więc do dzieła!
Dzień pierwszy.
Ali nie zdziwiła się w ogóle jak założyłam Jej majtki zamiast pieluchy.
Nocnik jest w pokoju (ale pewnie będę go przestawiać tam gdzie tylko będzie Ali). Został nawet wypróbowany na "sucho".
Ja jestem gotowa, niczym sportowiec przed startem, do akcji ściągania bielizny i sadzania na nocnik. Chodzę czujna i co 5 sekund sprawdzam czy "coś się już nie dzieje tam przypadkiem".
Czekam na dalszy rozwój sytuacji.
!9 miesiac ma Ali widze tak?
OdpowiedzUsuńTo my zaczelysmy wczesniej bo w 15 miesiacu i ciekawa jestem jaki bedzie efekt u was a jaki u nas.
Ponoc dzieci po 18 miesiacu lepiej "czają co co kaman" bede obserwowac :)
ps. Ja mojej tez daje duzo swobody, ale jak mnie potrzebuje to jestem. :)
No niby więcej kuma, ale jak na razie wynik jest taki:
Usuńnocnik - 0 podłoga - 2
:)
Powodzenia :-)
OdpowiedzUsuńDzięki, przyda się:)
UsuńTrzymamy kciuki:)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
Usuńpowodzenia. my tez pomału sie przymierzamy:)
OdpowiedzUsuńW takim razie nawzajem :D!
UsuńTrzymam kciuki hi hi, a dywany pościągane:-p?
OdpowiedzUsuńTaaaa, pomyślałam o tym dywanie w miarę wcześnie. I dobrze, bo bym już się chyba plan na nim nie doliczyła :D
Usuń